Pasjonaci wzbudzają pozytywne uczucia: jako ci, którzy odnaleźli swoją drogą, mają wiedzę w danej dziedzinie i po prostu nie są nudni! Jeśli ktoś konsekwentnie realizuje swoją pasję, wysyła komunikat: jestem wytrwały i wiem, czego chcę Takiego przyjaciela większość z nas chciałaby mieć.
Według słownika – silne zamiłowanie, zainteresowanie, lecz także gniew. Mnie kojarzy się również z angielskim słowem passion czyli... namiętność. Niektórym może z Pasją Jezusa Chrystusa. Albo doprowadzaniem kogoś do szewskiej pasji. Tak czy inaczej, słowo to jest skojarzeniowym i znaczeniowym nośnikiem silnych emocji. Mówimy „pasjonatˮ i myślimy – człowiek z błyskiem w oku. Ten błysk to odbicie rzeczy, którą kocha.
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że fajnie i dobrze jest mieć pasję. Może stanowić ona wspaniałą odskocznię od naszego „segmentowegoˮ życia: segment 1: szkoła, segment 2: dom, segment 3: obowiązki. Nauczyciele i rodzice na pewno niejednokrotnie przekonywali was, że lepiej zainteresować się czymś konstruktywnym i temu oddawać się po godzinach niż np. grać na komputerze. Poza tym człowiek, który robi coś, co kocha, choćby kilka razy w tygodniu, ma więcej energii, jest bardziej usatysfakcjonowany i znośniejszy dla otoczenia.
Zastanówmy się jednak, czy posiadanie pasji może przynieść nam jakieś obiektywne, wymierne korzyści, poprawić nie tylko nasz nastrój i nastawienie, lecz także jakość życia? Jestem przekonana, że tak!
1. Dzięki pasji mamy większe szanse, aby dostać pracę, a później awans
Chyba każdy chciałby dostać pracę, która odpowiada jego zainteresowaniom. Niestety, zewsząd zalewa nas pesymizm: w gazetach czytamy, że dla absolwentów wyższych uczelni pracy nie ma. Jeśli jednak uda nam się znaleźć zawodową ofertę mieszczącą się w sferze naszych zamiłowań, bycie prawdziwym pasjonatem będzie działać na naszą korzyść podczas pisania CV, rozmowy kwalifikacyjnej czy okresu próbnego. W oczach pracodawcy zapał i wykonywanie obowiązków z entuzjazmem jest cechą bardzo pożądaną, ponieważ podnosi efektywność całego zespołu. Również osoba, która jeszcze przed objęciem stanowiska realizowała się w wybranej dziedzinie, potrzebuje mniej czasu na przyuczenie i szybciej wdraża się w tryb pracy.
2. Dzięki pasji można stać się częścią wspólnoty...
...która rodzi się spontanicznie: poznajemy nową osobę, okazuje się, że pasjonuje się ona tym samym co my, i rozmowa od razu staje się swobodniejsza, bardziej przyjacielska. Formalnie, pasjonatów jednoczą różnego rodzaju zrzeszenia, kluby, fora internetowe. Stwarzają one płaszczyznę do wymiany doświadczeń, rozszerzenia swojej sieci kontaktów, uzyskania pomocy w wielu sprawach lub po prostu nawiązania przyjaźni.
3. Dzięki pasji zyskujemy szacunek w oczach innych ludzi
Pasjonaci wzbudzają pozytywne uczucia: jako ci, którzy odnaleźli swoją drogą, mają wiedzę w danej dziedzinie i po prostu nie są nudni! Jeśli ktoś konsekwentnie realizuje swoją pasję, wysyła komunikat: jestem wytrwały i wiem, czego chcę Takiego przyjaciela większość z nas chciałaby mieć.
4. Dzięki pasji uczymy się porządkować swój czas i swoje życie
Sztuka łączenia tego, co muszę zrobić, z tym, co kocham robić, uczy nas właściwego podejścia do życia i ustawienia pewnych priorytetów. Gospodarowanie czasem tak, aby nie zaniedbywać obowiązków, a jednocześnie mieć go wystarczająco dużo na samorealizację, jest jedną z umiejętności niezbędnych w dojrzałym życiu i bardzo przydaje się, gdy jesteśmy już usamodzielnieni, zakładamy własną rodzinę.
Czy macie już swoje pasje? Ja swoją znalazłam przez przypadek (wiem, nie ma przypadków). Jest nią kultura Bliskiego Wschodu – wszystko, co związane z tym regionem świata sprawia, że moje serce bije szybciej. Nie czuję tego, gdy myślę o kulturze Niemiec. Nie wiem, dlaczego. Ale widocznie tak musi być!
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.