Kto ma reprezentować najwyższą władzę w Kościele? – to pytanie od tysiąca lat dzieli prawosławnych i katolików wierzących w Chrystusa, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć... Idziemy, 20 stycznia 2008
Myśl ta gryzła mnie przez lata: Ludzie, którym chcę głosić Chrystusa, nie chcą Go ani znać, ani być przez Niego zbawieni. Dlaczego więc Bóg posyła mnie na misje?
Na wojnę w Libanie jechałem nie tyle w poczuciu zawodowego obowiązku – chciałem ją zobaczyć, dotknąć jej. Nie tylko dlatego, że od lat interesuję się Bliskim Wschodem i los tego kraju nie jest mi obojętny. Gdzieś na dnie duszy odezwały się pragnienia, by wyjść poza kondycję mieszkańca stabilnej Europy Środkowej... Więź, 3/2007
Spotkanie biskupa Rzymu i patriarchy ekumenicznego w Konstantynopolu – dzisiejszym Stambule – było kolejnym ważnym krokiem ku jedności chrześcijan. To główny cel piątej w tym roku pielgrzymki zagranicznej papieża Franciszka. Miała ona też istotne znaczenie dla relacji z islamem. Ojciec Święty nie zapomniał o sytuacji chrześcijan i innych mniejszości zamieszkujących Bliski Wschód, zwłaszcza w sąsiadujących z Turcją Iraku i Syrii.
O sytuacji irackich chrześcijan, dialogu z muzułmanami z abp. Louisem Sako, ordynariuszem Kirkuku w Iraku, rozmawia ks. inf. Ireneusz Skubiś. W dniu 15 listopada br. abp Sako odwiedził redakcję „Niedzieli”
Ali od małego tęsknił za Bogiem bliskim człowiekowi, lecz dorastał w islamskim środowisku, dla którego Bóg był tylko surowym prawodawcą. Będąc już dorosłym, Ali wybrał się do Mekki.
Europa nie stanowi już centrum Kościoła, lecz stała się nawą boczną w wielkiej katedrze świata. Przenoszenie się siły chrześcijaństwa na Południe i Wschód wywołuje pytanie o kształt pluralizmu i jedność w Kościele. Tygodnik Powszechny, 25 października 2009
„Chciałabym wam przekazać wiadomość. Proszę, zróbcie wszystko, co w waszej mocy, by świat dowiedział się, co się dzieje z nami, dziećmi. Po to, żeby inne dzieci nie musiały doświadczać tej przemocy”.
Czy świat po zabiciu Osamy bin Ladena jest bezpieczniejszy? Niekoniecznie. Trzeba się liczyć z możliwością odwetu zwolenników arabskiego terrorysty, którzy uważają go teraz za szahida – męczennika
Nie ma właściwie kraju na świecie, gdzie nie znalazłby się ktoś, kto ma rodzinne korzenie w kraju nad Wisłą. Nawet w Korei Północnej mieszka 11 Polaków! Według najnowszych danych za granicą przebywa blisko 20 mln osób identyfikujących się z polskością. Idziemy, 11 listopada 2007