Globalne nieporozumienia

Konsekwencją globalizacji są tendencje sekularyzacyjne, spychające religię na peryferia, i to raczej ten fakt, a nie religijny imperializm rodzi obawy. Azymut, 1-3/2003 Artykuł jest przedrukiem z miesięcznika First Things, 126/2002



Bez pośredników

Z różnic pomiędzy chrześcijaństwem a islamem wypływają liczne istotne konsekwencje dla rozwoju demokracji oraz wolnego społeczeństwa. Pod jednym względem islam jest w pewnym sensie indywidualistyczny. W nim relacja wierzącego z Bogiem i jego przykazaniami jest pozbawiona pośredników. Konsekwencją tego jest jednakże poddanie jednostki większej dominacji. Jak dowodzi Ruthven, „brak jakiejkolwiek centralnej instytucji w islamie wstrzymywał pojawienie się jej przeciwwagi w charakterze świeckiego państwa. Prawo [islamu] rozwijało się niezależnie od organów, którym powierzano jego egzekwowanie, i tak zasady wojskowo-plemienne stały się normą. Państwo znajdowało się jakby ponad społeczeństwem, nie będąc w nim zakorzenione”.

W pewnym związku z omawianymi sprawami pozostaje fakt, iż prawo islamskie (szariat) odnosi się tylko do jednostek. Szariat nie dysponuje pojęciem osobowości prawnej dla podmiotów typu korporacyjnego, a sfera publiczna jest traktowana po prostu „jako suma prywatnych składników”. Dla porównania, już średniowieczny Kościół w Europie wykreował znaczną liczbę instytucji pośredniczących zarówno w samym Kościele, jak i poza nim; również prawo kanoniczne od początku uznawało osobowość prawną takich podmiotów. Kościół dostarczał także niezbędnej dla rozstrzygania konfliktów biurokracji oraz gwarantował istnienie pewnej ciągłości instytucjonalnej, koniecznej dla utrzymania rozwoju. W ten sposób nie tylko ustanowił fundamenty tego, co później stanie się demokratyczną wspólnotą Zachodu, ale przygotował także drogę dla rozwoju kapitalizmu.

Brak granic instytucjonalnych oraz prawnego uznania ciał pośredniczących oznacza, że islam nawet dzisiaj ma trudności w stworzeniu posiadającej legitymizację sfery publicznej, w której mogłaby się rozwinąć wolność polityczna i ekonomiczna. Sprawę utrudnia jeszcze dodatkowo znacząca rola, jaką w kulturze islamu odgrywa rodzina, która jest jedyną korporacyjną strukturą uznawaną przez szariat. Zajmuje ona uprzywilejowaną pozycję w prawie i przyznaje się jej pewien stopień rzeczywistej niezależności. Jeśli dodamy do tego jeszcze fakt braku przejrzystego rozdziału między tym, co prywatne, a tym, co publiczne, oraz problematyczną pozycję państwa w stosunku do społeczeństwa, otrzymujemy w konsekwencji sytuację, w której rząd oraz instytucje stają się podatne na zawłaszczenie i korupcję przez rozległe powiązania rodzinne.

Globalizacja - sekularyzacja?

Doniosły wpływ, jaki wywiera islam na kształtowanie społeczeństw, kultury oraz charakteru państw, w których dominuje, w szczególności na Bliskim Wschodzie, stanowi istotną przeszkodę dla globalizacji. Wpływ ten stanowi także ważne wyzwanie.
«« | « | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Pobieranie... Pobieranie...