Społeczna nauka Kościoła wyróżnia dwa podstawowe znaczenia pojęcia „polityki”. Charakteryzuje ją bądź jako dążenie do uczestniczenia w sprawowaniu władzy w państwie, czyli do jej uzyskania, utrzymania lub odzyskania, bądź jako dążenie do dobra wspólnego. Kościół nie przeciwstawia tych dwóch znaczeń, lecz wskazuje na istniejący między nimi ścisły związek.
Historia ludzkości jest jednak historią ludzkiej agresji: między rodami, grupami plemiennymi, państwami, rasami, grupami etnicznymi, politycznymi, ekonomicznymi, klasami społecznymi, a nawet całymi regionami świata. Zawsze na czele agresywnej grupy stał jakiś przywódca, obdarzony przez społeczność odpowiednią władzą. Do największych agresji dochodziło w Europie. W 1492 r., gdy Kolumb po raz pierwszy zszedł na ląd w Nowym Świecie, we władaniu Europejczyków znajdowało się zaledwie 9% powierzchni kuli ziemskiej. W 1801 r. władali oni już jedną trzecią planety, a w 1880 r. – dwiema trzecimi. Do 1935 r. pod polityczną dominacją Europy znalazło się 85% powierzchni lądów i 70% ludzkości[20]. Czyż mogą więc dziwić słowa C. K. Norwida, który pisał w liście do K. Górskiej w 1882 r.: „Europa jest to stara wariatka i pijaczka, która co kilka lat robi rzezie i mordy bez żadnego rezultatu ni cywilizacyjnego, ni moralnego. Nic postawić nie umie – głupia jak but, zarozumiała, pyszna i lekkomyślna”. Zwracał też uwagę na ogólny upadek dobrego smaku politycznego i duchowe lenistwo: „Cała Europa jest małpa sprzedająca wszystko za pieniądze i nikczemna ze wszech miar. Człowiek u niej szanowany jest ten, który jest wygodny i dopóki jest wygodny – sądu w niczym – smak uliczny – lenistwo ducha i osłabienie serca, a skora nerwów pochopność – oto obraz tej małpy”[21].
Agresja (łac. aggressio – napad), rozumiana jako zbrojna napaść wojenna, zawsze jest decyzją polityczną państwa. Wynika to z samej natury agresji: napaści jednego lub kilku państw na inne. Źródła agresji tkwią w dążeniu do dominacji politycznej, narodowościowej, religijnej, jak też do posiadania jak największych terytoriów, bogactw, dostępu do morza itp. Przez bardzo długi czas nie definiowano agresji – była zjawiskiem zwykłym, zrozumiałym i oczywistym. Stała się jednak przedmiotem debat międzynarodowych m.in. na konferencji pokojowej w Paryżu w 1919 r. oraz umowy międzynarodowej (art. 10 Paktu Ligii Narodów), zapewniającej wzajemną ochronę przeciwko wszelkiej agresji z zewnątrz. Pierwszą próbę definicji agresji podjęto na posiedzeniu Ligi Narodów w 1924 r. (Protokół Genewski z 2 X 1924 r.). W 1928 r. przyjęto postanowienie o całkowitym zakazie agresji (Pakt Brianda-Kellogga). Z inicjatywy Związku Radzieckiego powrócono w 1932 r., na Konferencji Rozbrojeniowej w Genewie, do uściślenia pojęcia „agresja”. Podpisana w 1933 r. (przez 11 państw) Konwencja Londyńska określiła zakres pojęcia „napaść”. Za agresora uznano państwo, które jako pierwsze wypowiedziało wojnę, dokonywało najazdu zbrojnego na terytorium innego państwa siłami lądowymi, morskimi i powietrznymi. Żadne względy ani okoliczności nie mogły usprawiedliwiać napaści.
Państwa w poczuciu zagrożenia, zmuszone do podjęcia niezbędnych kroków obronnych, chcąc uniknąć niepotrzebnych oskarżeń, publicznie uzasadniały swą postawę, nadając jej międzynarodowy rozgłos. I tak w przeddzień napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę, 31 VIII 1939 r., ukazała się Deklaracja rządu polskiego, przekazana przez Polską Agencję Telegraficzną całemu światu: „Rzesza Niemiecka prowadzi od szeregu miesięcy agresywną politykę w stosunku do Rzeczypospolitej. Kampania prasowa, zawierająca groźby – oświadczenia czynników kierowniczych Niemiec, systematyczne prowokowanie incydentów granicznych, wreszcie stale wzmagająca się koncentracja zmobilizowanych sił zbrojnych na granicy polskiej stanowią tego wyraźny dowód. Ostatnie działania na terenie Wolnego Miasta, zwrócone przeciw niezaprzeczalnym prawom i interesom Rzeczypospolitej, oraz inne pretensje terytorialne Niemiec w stosunku do Państwa Polskiego nie pozostawiają wątpliwości, że istnieje zagrożenie Rzeczypospolitej [...]. Rząd Polski po wydaniu poprzednich zarządzeń zmuszony jest w dniu dzisiejszym uzupełnić pogotowie przez odpowiednie do sytuacji obronne zarządzenia wojskowe. Polityka Rządu Polskiego, który nie żywił i nie żywi w stosunku do żadnego państwa zamiarów agresywnych, nie ulega zmianie”[22]. W ten sposób całkowita odpowiedzialność za agresję spadła na Niemców.
Po II wojnie światowej, w Statucie Międzynarodowego Trybunału Wojskowego (art. 6) uznano, że agresja jest jednym z rodzajów zbrodni przeciwko pokojowi.
Zakres pojęcia „agresja” został precyzyjnie określony 14 XII 1974 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ (rezolucja nr A/3314/XXIX). Zgodnie z nią – agresją jest użycie siły zbrojnej przez państwo przeciw suwerenności, integralności terytorialnej albo niepodległości politycznej innego państwa lub w jakikolwiek inny sposób niezgodny z Kartą Narodów Zjednoczonych. Za akty agresji uznano:
1) napaść czy akt sił zbrojnych jednego państwa na terytorium drugiego, jakąkolwiek okupację wojskową będącą rezultatem tej napaści czy aktu, jak też jakąkolwiek aneksję terytorium wynikającą z użycia siły;
2) bombardowanie lub użycie jakiejkolwiek broni przeciw terytorium innego państwa;
3) blokadę portów lub wybrzeży;
4) zaatakowanie lądowych, morskich lub powietrznych sił zbrojnych drugiego państwa;
5) użycie sił zbrojnych, znajdujących się na terytorium drugiego państwa w wyniku porozumienia z nim, w sposób sprzeczny z warunkami tego porozumienia, a także przedłużenie ich pobytu po wygaśnięciu takiego porozumienia;
6) udostępnienie przez państwo swego terytorium innemu państwu, jeśli to drugie korzysta z niego dla dokonania aktów agresji przeciw państwu trzeciemu;
7) wysyłanie przez państwo lub w jego imieniu zbrojnych band, grup, nieregularnych sił czy najemników, dokonujących poważnych aktów zbrojnych przeciw innemu państwu.
Rada Bezpieczeństwa ONZ ma prawo stanowienia o innych aktach, które mogą zostać uznane za elementy składowe agresji. Jest ona odpowiedzialna za stwierdzanie nastąpienia aktu agresji, może też stosować środki przymusu wojskowego wobec agresora. Np. w 1950 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ zastosowała takie środki wobec Korei Północnej, a w 1991 r. – przeciw Irakowi[23].
Agresja – w rozumieniu prawa międzynarodowego – jest więc pojęciem odnoszącym się wyłącznie do państwa i jego polityki wobec innych państw.
[1] Zob. E. Ludendorff, Wojna totalna, tłum. F. Schoenem, Warszawa 1959, s. 28–45.
[20] Zob. A. Toffler, Trzecia fala, przekł. E. Woydyłło, Warszawa 1997, s. 157.
[21] C. K. Norwid, „Gorzki to chleb polskość”. Wybór myśli politycznych i społecznych, Kraków 1984, X, 155; IX, 254.
[22] Stan zagrożenia Rzeczypospolitej wskutek agresywnej polityki Rzeszy Niemieckiej. Deklaracja rządu polskiego, „Gazeta Polska” 31 VIII 1939, w: W obliczu wojny. Z prasy polskiej 1939 roku, Kraków 1984, s. 317–318.
[23] Zob. A. Chodubski, Agresja, w: Encyklopedia politologii, t. 1, s. 21–22.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
O św. Stanisławie Kostce rozmawiają jezuiccy nowicjusze z Gdyni: Marcin, Szymon, Jakub i Mateusz
O kryzysie Kościoła mówi się dziś bardzo wiele, choć nie jest to w jego historii sytuacja nowa.